"SZCZĘŚLIWA RASA"
Rodzina psów gończych Griffon Vendeen
wywodzi się, jak sugeruje nazwa, z rejonu Vendee we Francji. Grupa ta składa się z
psów czterech wielkości, z których wszystkie są stosowane do polowań, lecz na różne
zwierzęta - zgodnie z typem psa.
Największym jest Grand Griffon Vendeen (60-65 cm) duży, szlachetny pies o prostych
kończynach i nieustraszonym temperamencie; Briquet jest średniej wielkości (48-55 cm)
lżejszej budowy i zwinniejszy, jest on stosowany do polowań na mniejsze jeleniowate;
oraz dwie rasy w typie basseta. Grand Basset Griffon Vendeen (39-43 cm) również
szlachetny, nieustraszony pies o mocnej kości oraz Petit Basset Griffon Vendeen (33-38
cm), mniejszy i zwinniejszy od większego kuzyna
W języku francuskim nazwa PBGV dużo mówi o samym psie: Petit - mały; Basset -
krótkonożny; Griffon - kudłaty, oraz Vendéen - od rejonu we Francji, z którego się
wywodzi. W USA rasę określa się jako Petity, w Anglii jako Roughies, a w Danii jako
Griffony lub Petity.
Jego rozwój fizyczny jest bezpośrednio związany ze środowiskiem i ukształtowaniem
zachodniego wybrzeża Francji - rejonu Vendée, który charakteryzuje się gęstym
poszyciem, skałami, cierniami i jeżynami. Trudny teren wymagał twardego, czujnego,
śmiałego, zdeterminowanego i inteligentnego łowcy o zarówno mentalnych jak i
fizycznych siłach życiowych. Większość francuskich gończych występowała w
mniejszych lub większych odmianach stosowanych do polowań na inną zwierzynę. Grand
Basset Griffon Vendéen był stosowany do polowań na jelenie i wilki, podczas gdy Petit
Basset Griffon Vendéen stosowano do tropienia i aportowania mniejszej zdobyczy, takiej
jak króliki, zające, a czasem nawet dzikie ptactwo.
Petit Basset Griffon Vendéen, jedna z wielu odmian francuskich gończych, jest rasa
starą. Można prześledzić jej korzenie od 16-go stulecia, od większego i mocniejszego
przodka - Griffona Vendéen
Dopiero w drugiej połowie 19-tego wieku podjęto poważniejszą próbę ustalenia typu
rasy. Do roku 1898, gdy przyjęty został pierwszy oficjalny standard Basset Griffon
Francais, sędziowie oceniali nie posiłkując się jakimkolwiek standardem. Pierwszy
wzorzec rasy opracowała rodzina Dezamy, na której czele stał Paul Dezamy, pierwszy
prezes nowo założonego Club du Basset Griffon Vendéen (1907). Ten sam standard
opisywał zarówno Petity jak i Grandy, które pojawiały się ówcześnie w miotach. W
roku 1909 standard Basseta Griffon Vendéen rozpoznawał już dwa typy Bassetów, jeden o
wysokości 34 do 38 cm oraz drugi od 38 do 42 cm w kłębie. Petita rozróżniał jedynie
jego mniejszy wzrost oraz czasami lekko pałąkowate kończyny. Wyższy Grand miał zawsze
nogi proste.
Dopiero w roku 1950 Societe de Venerie opublikowało nową księgę standardów, w której
PBGV otrzymał własny wzorzec i został uznany za osobną rasę. Z uwagi na często
praktykowane krzyżowanie Petitów z Grandami powszechnie potomstwo z tych samych miotów
było prezentowane na Wystawie Francuskiej częściowo jako Petity, a częściowo jako
Grandy. Sam Paul Dezamy nie hodował Petitów a zdobył uznanie dzięki swoim 42-cm
Grandom, które nazywane były "42-ki Dezamy".
Ostatecznie w roku 1975 dzięki wysiłkom Huberta Dezamy, trzeciego prezesa klubu,
zabronione zostało krzyżowanie Petitów z Grandami. Tym niemniej w wyniku
długotrwałej praktyki krzyżowania we wszelkich współczesnych hodowlach Petitów
jeszcze przez pokolenia będę pokazywały się cechy zarówno Grandów jak i Petitów. Z
tego też powodu należy szczególnie zwracać uwagę na typ i wielkość w tych krajach
gdzie hodowcy poszukują ideału. Hodowcy i sędziowie powinni nauczyć się unikalnych
cech Petita, tak by je promować w hodowli i nagradzać na ringu.
To co charakteryzuje obydwie te rasy oraz czyni je popularnymi to ich wspaniały
temperament. Szczęśliwe, otwarte na wszystko psy, zawsze gotowe zadowalać właściciela
i nigdy agresywne. Dzięki tym właśnie cechom rasa zdobyła swój przydomek -
początkowo podczas wprowadzania na rynek brytyjski nazywano te psy "Szczęśliwą
Rasą".
Nie dajmy się, jednakże oszukać tym ujmującym, cukierkowym spojrzeniom i kiwającemu
się na boki ogonowi. Petit jest w całości psem gończym - wymaga przestrzeni i
cierpliwości oraz zabezpieczonego ogrodu, gdyż jest to pies rasy pracującej, który w
mgnieniu oka popędzi w nieznane w pogoni za zapachem królika. I wszystko co nam zostanie
to głębokie, coraz bardziej odległe dźwięki głoszącego Petita.
GBGV i PBGV mają wspólne pochodzenie i wywodzą się od z dawna ustabilizowanego typu
psa wiejskiego, hodowanego do pracy. Są one zatem ogólnie zdrowe z nielicznymi
problemami zdrowotnymi, do których rasa ma skłonności. Nie oznacza to jednak, że
problemy takie w ogóle nie istnieją. Zarówno Grandy jak i Petity mają duże płatki
uszne. W związku z czym niezbędna jest regularna pielęgnacja uszu zapobiegająca
odkładaniu się woskowiny i wynikających stąd problemów. Zazwyczaj
wystarczające jest usuwanie włosów od czasu do czasu oraz regularne czyszczenie za
pomocą atestowanego preparatu do czyszczenia uszu. Warto o tym porozmawiać z
weterynarzem podczas kontrolnej wizyty.
Znane są przypadki występowania epilepsji zarówno u Grandów jak i Petitów. W
niektórych przypadkach może to być dziedziczne i bez wątpienia rozsądnym jest unikać
w hodowli wszelkich psów dotkniętych tą przypadłością. Biorąc pod uwagę
ostatnie osiągnięcia w zakresie testów DNA istnieje nadzieja, że w przyszłości
dostępne będą testy ustalające stopień dziedziczenia oraz czy konkretny osobnik
nosi odpowiedzialne geny.
Mając to na uwadze, Amerykański Klub Bassetów Gryfonów współpracuje obecnie z Animal
Health Trust z Newmarket, który prowadzi badania nad tym aspektem oraz nad innymi
chorobami, które mogą być dziedziczone. Do badań potrzebna jest jedynie
niewielka próbka krwi od psich ochotników (w Polsce na razie niemożliwe).
Podobnie jak i u innych gończych u BGV mogą pojawiać się problemy skórne -
szczególnie w okresie letnim. Wiele z nich jest spowodowanych uczuleniami spowodowanymi
przez pchły. Problem stanowić może także świerzbowcowe zapalenie skóry
(Sarcoptes scabei) które jest przenoszone na psy. Występuje ono nie tylko na
obszarach wiejskich lecz również na przedmieściach. W przypadku psów polujących
istnieje ryzyko zarażenia się świerzbowcem od dzikich zwierząt. Warto sprawdzić ze
swoim weterynarzem wszelkie problemy skórne, przy których występuje utrata włosa oraz
swędzenie.
U nielicznych BGV odnotowano przypadki niedoczynności tarczycy. Oprócz innych symptomów
może ona również powodować utratę włosa. Obecnie nie ma dowodów, że może to być
przypadłość dziedziczna u tej rasy, lecz oczywiście rozsądnym jest wykluczenie z
hodowli osobnika, u którego zdiagnozowano ten stan.
Porównując do innych ras BGV - zarówno Petity jaki Grandy rzadko mają problemy
związane z oczami.
Rozpoznawalnym stanem są trwałe błony źreniczne (PPM - persistent pupillary
membranes). Błony źreniczne są normalnym tworem płodowym, który powinien zaniknąć
do ósmego tygodnia życia. O ile się utrzymają, to stan ten nie jest postępujący i
często zanikną one w późniejszym okresie życia. Kilka lat temu u importowanego do USA
PBGV zdiagnozowano przypadek zespołu pierwotnego jaskry z otwartym kątem
przesączania (Primary Open Angle Glaucoma POAG). W konsekwencji, dla celów
hodowlanych rozsądnie jest sprawdzać pod tym kątem psy spokrewnione.
Pomimo krótkich kończyn i nisko osadzonej budowy BGV są wyraźnie wolne od wszelkich
dolegliwości stawów, które nękają inne rasy. Nawet doświadczająca tak wiele innych
ras dysplazja stawu biodrowego ma ewidentnie niski stopień występowania. Problemy
stawowe pojawiają się, szczególnie u nadmiernie przetrenowanych szczeniąt w okresie
wzrostu
Konkludując wskazówki zdrowotne są wyraźne. Używać do rozrodu jedynie psów z
hodowli, co do których szczerze wierzymy, że mają psy zdrowe, dobrej kondycji i dobrego
temperamentu. To jedyna droga prawidłowego rozwoju tej rasy.
Szata PBGV powinna być gęsta, zmierzwiona i nieco niestaranna. Cotygodniowe czesanie
usunie luźne i martwe włosy oraz pomoże zapanować nad linieniem. Szczotka, grzebień
oraz trymer - to wszelkie niezbędne narzędzia do pielęgnacji. Kąpać należy według
potrzeby. Włos tracą mało lub w ogóle. Pazury należy przycinać regularnie. Powinno
się kontrolować kanały uszne i usuwać z nich nadmiarowy włos i woskowinę.
Pielęgnacja uzębienia i regularne czyszczenie zębów zapobiegnie osadzaniu się na nich
kamienia.
Podsumowując PBGV jest psem radosnym, przyjacielskim, zawsze bardzo zajętym badaniem
otoczenia. To pies wybitnie inteligentny lecz niezależny. Śmiały i żywy; zwarty i
krzepki. Jest psem, który wymaga by zwracać na niego uwagę, której będzie się
domagał gdy właściciel o tym zapomni. PBGV są zasadniczo psami stadnymi i w znacznym
stopniu ich zachowanie odzwierciedla ich pochodzenie. Ma zwykły wygląd lecz przy
tym jest zawsze czujny. Może być energicznym lecz zawsze czarującym łotrem ! Ciekawski
i zawsze pewny siebie. Psy te zazwyczaj dobrze układają sobie stosunki z innymi
rasami psów, lecz nigdy nie należy im wierzyć w relacjach z innymi gatunkami zwierząt
domowych. Czasami słyszy się, że PBGV trudno jest szkolić. Nie jest to prawdą. To
pies inteligentny i można go szkolić do licznych celów. Ma on także głębokie
pragnienie spełniania oczekiwań swojego właściciela, dla którego problemem może
jedynie być fakt, że jego pies jest tak sprytny iż najczęściej ma własny grafik
spraw do załatwienia. PBGV lubią dzieci i na ogół są przyjazne dla obcych. |